sobota, 29 sierpnia 2009

Drugi drogocenny tlen

Witajcie Kochani moi! Przepraszam, że trochę Was zaniedbałem, lenistwo mnie też czasem dopada;) Ale postaram si ę to nadrobić i będę częściej coś tam pisał. Pozdrawiam Was serdecznie i słodko całuję wszystkie kobiety. Wasz szalony romantyk Łuki


Drugi drogocenny tlen

 

  


Człowiek stworzony przez Boga z miłości i dla miłości żyje dziękitlenowi. Spróbujmy nie oddychać i żyć bez tlenu, to po prostu umieramy. Do pełniradosnego życia jest potrzebny ten drugi tlen, tlen miłości. Tego tlenu czasemmi brak. Czym jest człowiek bez miłości? Jest zeschłą pustynia bez wody gdziewszystko umiera. Nie podlewajcie kwiatów przez miesiąc, co się z nimi stanie?Po prostu uschną i umrą. Podobnie dzieje się z człowiekiem, który nie żyje wmiłości tez umiera mimo, że jego ciało żyje i funkcjonuje.

Czy warto żyć bez miłości? Zdecydowanie mówię Nie!!!!! To życiewtedy nie ma sensu, jest jak spieczona ziemia łaknąca kropli wody. Tak dusza,serca człowieka łaknie wody miłości. Ktoś mi powiedział że nie ma miłości, mimoze ma piękną, zdrowa córkę, która wyszła cało z wypadku drogowego. Zdziwiłomnie to, i popatrzyłem na Tę osobę z politowaniem. Żal mi takich ludzi, którzytak uważają i żyją tylko dla siebie. Pomagają innym tylko, dlatego bo mają zato kasę, oczywiście nie wszyscy.

My niepełnosprawni mamy bardzo wyczulone serca na wszelki objawmiłości. Ośmielam się stwierdzić, że pragniemy i potrzebujemy jej bardziej niżludzie tzw. zdrowi czy sprawni. Oczywiście to tylko moje zdanie i można a nawettrzeba tu dyskutować. Miłość to także dialog, którego we współczesnym świecie,co raz mniej niestety. Stąd się potem biorą wszelkie nieporozumienia, kłótnie iwaśnie. A zupełnie niepotrzebnie, bo wystarczy ze sobą szczerze rozmawiać.Rozmawiać z miłością i zrozumieniem, a wtedy uniknie się wszelkich konfliktów.

Ostatnio sporo osób odeszło do Pana m.In Mareczek F. Śmierć zawsze pobudzamnie do refleksji nad życiem, nad swoim własnym Życiem. Uświadomiłem sobie żebardzo kocham Zycie, mimo jego trudów i przeciwności. Moje Zycie jest trudne,ale i piękne, kocham je takie, jakie jest. Kocham je mimo niesprawnych rąk,nóg, czasem niewyraźnej mowy, kocham je mimo ograniczeń ruchowych. Dla wielu tojest niepojęte jak można żyć w pełni mimo tak dużej niepełnosprawności i możnabyć przy tym szczęśliwym. Mówię otwarcie i szczerze, że można. Może nie jestembogaty materialnie, ale mam inne wewnętrzne bogactwo jest nim miłość Boga,człowieka i życia oraz radość z tego życia.

Jestem szczęśliwy z mojego nowego domu „Kombatanta” Mam tu idealnewarunki mieszkaniowe, wspaniałą opiekę. Pracują tu dziewczyny i jeden chłopak zmiłością i oddaniem naprawdę to się czuje. Mam super kuchnie, której jestem bardzoWdzienczny za wszystko, co dla mnie robi, jak wszystkim pracownikom tegowspaniałego DPS-u. W domu pełnym ludzi to tu tez, mimo wszystko dopada mniesamotność jest ona czasem straszna. Mimo tak super warunków to czegoś brak.Brak mi młodych kolegów koleżanek przyjaciół, ale najbardziej brak tej jednejjedynej ukochanej kobiety mego serca, dla której warto żyć i oszaleć. Brak miczułości, bliskości, intymności z kobietą także sexu z miłości, który uważam zanajwiększą z przyjemności tego ziemskiego życia. Jestem zdrowym młodym mężczyznąi potrzebuje także i tej przyjemności, ona tez bardzo usprawnia ciało;)  Napisałem o tym, bo potrzebowałem tego ichciałem żebyście wiedzieli, co u mnie słychać.

Żyjmy tlenem miłości, nie bądźmy zeschłą pustynią, ale pełną radościi optymizmu oaza miłości. „Gdyż warto dla jednej miłości żyć, choć szukaćtrzeba Jej stale.” Bo „Miłość jedyna jest i nie zna końca. Miłość cierpliwajest, zawsze ufająca. Wszystko potrafi znieść i oddać wszystko umie. W życiunadaje sens, każdego zrozumie.” Oby takie było nasze nieraz trudne życie i całypsujący się świat. Bo powtarzam: Gdyby nie ofiarna miłość Wszechmogącego iwielu Jego naśladowców, ten zwariowany świat już dawno by nie istniał. Więcżyjmy w szalonej i ofiarnej miłości, będąc perłami tego świata. Tego życzy z głębiwrażliwego serca szczęśliwy i spragniony wielkiej miłości szalony romantyk Łuki