piątek, 22 października 2010

2 letni Kombatancik;)

  

     Eh tak kochani moi, wydaje mi się jakby to było wczoraj, a dziś mija już 2 lata jak mieszkam sobie w super DPS "KOMBATANT" Za co jestem ogromnie wdzięczny Bogu miłosiernemu, ludziom, którzy pomogli załatwić tu miejsce. 

     W tym dniu 2-gej rocznicy mojego mieszkania, pragnę złożyć ogromne i serdeczne podziękowania wszystkim wspaniałym pracownikom Tego pięknego domu na czele z drogim Szefem P. Dariuszem Marchlewskim. Szczególne podziękowania kieruje do działu medyczno-opiekuńczego tzn. do wszystkich wspaniałych i pięknych pielęgniarek i opiekunek, jak również super pielęgniarzowi Jackowi. To Ci ludzie bezpośrednio pomagają mi w codziennym życiu. Dzięki Ich sercom tak super się czuję w tym domu. Wszystkim pokojowym, kucharkom, Paniom z pralni, pracownikom z działu technicznego, ochroniarzom, kierowcom, pracownikom biurowym, zwłaszcza Krzysiowi W informatykowi i Panu Tomkowi T, którzy bardzo mi pomagają w sprawach techniczno - komputerowych. Wszystkim za wszystko ogromnie dziękuję;) Jeśli kogoś pominąłem, to bardzo przepraszam. 

     Kochani moi, nadal chcę być iskierką nadziei i ślicznym słonkiem prawdziwej i gorącej miłości, które rozświetla Wasze drogi życiowe. Wasz wdzięczny i szalony mieszkaniec i romantyk Łuki;)

sobota, 2 października 2010

34-ro latek, urodzinki

34-ro latek

   

No cóż mija kolejny 34 rok mojego pięknego, choć trudne życia. Za co jestem ogromny wdzięczny Wszechmogącemu Bogu szalonej miłości, który na pewno się nie pomylił, że się urodziłem w tak trudnych warunkach i żyje aż do tej pory na tym Bożym, szalonym świecie.

Wielkie dzięki składam mojej kochanej i schorowanej Mamie, która przekazała mi to życie i wychowała mam nadzieje na dobrego, kochającego człowieka. Mimo że robię się powoli stary, to czuję się młodo na 20-sto latka, bo prawdziwa i gorąca miłość nie liczy sobie lat. Nie jest ograniczona uciekającym czasem. Zawsze jest świeża, wieczna i młoda. Właśnie taka miłość jest podstawą mojego niepełnosprawnego życia.

W Tym dniu 34 urodzin życzę sobie samemu, bym był jeszcze bardziej świadkiem zdrowej i mądrej miłości. Dla każdego spotkanego człowieka na mojej drodze życiowej-krzyżowej, pragnę być pięknym słońcem olśniewającej i uzdrawiającej miłości, która choć trochę naprawi ten psujący się świat, a zwłaszcza naszą umiłowaną, ale i chorą Ojczyznę Polskie.

Kochani moi, już teraz z góry serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe i życzliwe życzenia urodzinowe. A 34ro latek życzy Wam z głębi szczerego i kochającego serca by morze pięknej, szalonej miłości zawsze zalewało Wasze serca i całe życie. Tego życzy wdzięczny, stary;) i szalony Wasz romantyk Łuki.