poniedziałek, 14 lutego 2011

Walentynkowo

  


          Nie warto żyć bez miłości. Miłość daje radość nadzieję uskrzydla pokazując piękno jutra. Tym bardziej jak się ma u boku tę jedną ukochaną i wymarzoną osobę.

  

      Jak w moim przypadku jest Nią piękna, wesoła i bardzo szalona Monisia, tzw. kochana moja Małpeczka, którą bardzo kocham i szanuję. 

  

      Ukochana perełko z całego gorącego serca dziękuję za Twoją wielką i szaloną miłość do takiego szalonego wariata jak ja;)

  

      Kochani kochajmy się nawzajem mimo wszystko, miłość ma ogromną moc zmieniać nasze życie i cały świat, czego życzę Wam z całego gorącego od miłości serca. Wasz szalony romantyk Łuki


  
To od mojej kochanej Małpeczki Monisi;)

  
A to dla Was kochani moi:) Niech piękna i ofiarna miłość rozgrzewa Wasze - nasze ludzkie serca, czyniąc nas ślicznymi perłami tego szalonego i psującego się świata. Pamiętajmy  jednak przede wszystkim źródłem największej miłości jest BÓG szalonej i niepojętej miłości, który nieustannie nam błogosławi i bardzo nas kocha po za granice naszego rozumowania i kochania. Bez Jego błogosławionej miłości nasza miłość jest tylko pustym brzmieniem "Kocham Cię" Takie jest tylko moje osobiste zdanie. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i walentynkowo;) Wasz szalony romantyk Łuki

piątek, 11 lutego 2011

19ty dzień chorego

Współczesny cierpiący Chrystus

   

             Dziś 11 lutego obchodzimy 19 dzień chorego. Ustanowiony przez Człowieka, dla którego cierpienie i choroba nie były Mu obce. Człowieka, który najlepiej i najgodniej je przeżywał. Przez Człowieka, którego 1 maja Matka Kościół oficjalnie ogłosi Błogosławionym. To nasz umiłowany rodak Jan Paweł II cudowny świadek Ewangelii niepojętej miłości i wielkiego cierpienia.

Ten dzień chorego jest dniem współczesnego ciepiącego Chrystusa, który cierpi w tysiącach ludzi chorych, samotnych, opuszczonych i niepełnosprawnych.  W tym naszym dniu wszystkim moim współbraciom i siostrom z głębi gorącego serca życzę wiele dobrego zdrowia, ogrom cierpliwej, wyrozumiałej, łagodnej i uzdrawiającej miłości. Takiej miłości, która najlepiej pomaga godnego przeżywania swojego cierpienia, które uszlachetnia dusze i serce człowieka chorego i opiekującego się nim.

Wszystkim tzw. Zdrowym życzę życzliwej i cierpliwej miłości, oraz zdrowego i normalnego podejścia do ludzi chorych i niepełnosprawnych. Każdy z Was może kiedyś obchodzić nasze święto dzień chorego. Więc pozwólmy by prawdziwa miłość zakrólowała w naszych sercach, a wtedy świat i nasze życie będzie zdrowsze i piękniejsze. Tego życzę z głębi kochającego Was serca.

 

Łukasz Cichocki