niedziela, 13 maja 2018

Ostateczny cel

             Tym ostatecznym naszym celem jest wieczna i niebieska ojczyzna czyli NIEBO. Tam, gdzie dziś wstępuje nasz dobry Bóg i Pan JEZUS CHRYSTUS. 
             Robi to by przygotować dla każdego z osobna jego niepowtarzalny i wyjątkowy pałac. A jak on będzie wyglądał, zależy tylko od nas, od naszego dobrego, szlachetnego lub nie uczciwego życia. Jaki pałac tam sobie zbuduje? O to jest pytanie. 

             Pałac, tam ponad chmurami w tym wiecznym kraju, gdzie młodość i miłość wciąż trwa. Tam gdzie, łzy już nie płyną, wszystkie troski przeminą. Tam, gdzie nasz Zbawca koronę Nam da. Myślę, że uczestnicy wczasorekolekcji nie tylko w Pułtusku wiedzą o czym mowa ;) 
              Życzę każdemu z nas osiągnięcia tego ostatecznego celu i zamieszkania w swoim niezwykłym pałacu. A tu na ziemi życzę nam wszystkim oczów pełnych pięknego i jasnego Nieba miłości. =D =D <3
A to jest ta pieśń, z której słowa wykorzystałem w swoim komentarzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz