środa, 24 grudnia 2008

Wielki Bóg w małym Dziecku

Ten tekst pisałem w Płońsku moim rodzinnym domu w  dzień wigilijny.

 

WielkiBóg w małym dziecku

 

            O to Ten, którystworzył ten piękny świat i nas samych, dziś przychodzi do nas w malutkimdziecku. Przychodzi w warunkach niegodnych dla człowieka, a co dopiero dlawielkiego Boga, którego niebo i ziemia objąć nie mogą. Jezus przychodzi naświat jak każde małe, bezbronne i słabe dziecko. W taki sposób przychodzi, abykażdy grzesznik – człowiek mały i wielki miał śmiały dostęp do Boga miłościszalonej i niepojętej. Tego Boga, który chce narodzić się w moim i Twoim sercu,czyniąc z nich ciepłe i piękne kolebki miłości. Tej miłości, która uratuje tenpsujący się świat przed zagładą.

Czy wielki Bóg w małym człowieczku znajdzieciepłe i miłe miejsce w moim i Twoim poranionym sercu? Oby tak było, byśmyprzeżyli te cudowne święta w wielkiej miłości, pokoju i radości z tego, żewielki Bóg szaleńczej miłości zamieszkał pośród nas, stając się małym,bezbronnym dzieckiem. Te wielkie miłością dziecko chce zawsze błogosławić swójumiłowany lud i każdego z nas osobna.

Życzę aby w każdym ludzkim sercu, nie zabrakłomiejsca i czasu dla wielkiego Boga miłości, oraz dla drugiego człowieka, któryjest pięknym obrazem Jego miłości. Tego życzy z głębi gorącego serca Waszszalony romantyk Łuki

1 komentarz: