Iść drogą dobroci, pokoju, radości, łaskawej, miłosiernej miłości. Drogą, którą jest On sam, dobry i kochający Bóg. Tym samym ja mam się stać taką drogą dla wielu, wielu ludzi szczególnie dla tych, którzy są pogubieni i poranieni w swoim życiu. Zwłaszcza dla tych mam być drogą, która mimo krzyża, bólu i łez jest wypełniona nadzieją, pokojem, radosną i ufną miłością kochającego Boga i ludzi.
Nie tylko Jezus ma mi pokazywać Boga, choć i tak ciągle to robi, ale i ja mam swoim życiem pokazywać Go innym. Mimo mojej wielkiej grzeszności mam ufać w Jego miłosierdzie, tym samym pokazując innym Jego dobroć.
Bądźmy dobrymi drogami dla siebie nawzajem, czego z serca życzę sobie i Wam kochani moi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz